Dzień dobry, cześć i czołem!
Jak minęły Wam Święta?
Nam spokojnie... :)
To były pierwsze święta na "naszym", chociaż w domu prawie wcale nas nie było.
Dzisiaj przychodzę do Was z kilkoma świątecznymi migawkami.
Zimne, zimowe wieczory umilamy sobie świeczkami. Te na zdjęciu to moje ulubione lampiony - wykonała je moja siostra.
W tym roku powstała cała masa pierniczków - głównie staropolskie, ale zrobiłam też norymberskie - ze względu na narzeczonego, który uwielbia te kupne. Mi kupne nie podeszły wcale, za to te domowe - mistrzostwo swiata! Pyszne, aromatyczne... za rok zrobię ich więcej. Co prawda powinny bardziej urosnąć w czasie pieczenia, ale nie ujęło im to smaku.
Część z nich zapakowałam w celofan i były słodkim dodatkiem do prezentu.
Pozostając przy słodkościach - drugi raz zrobiłam piernik dojrzewajacy... uwielbiam! Tym razem przełożyłam go powidłami śliwkowymi i nadzieniem z orzechów.
A jeśli o pierniku mowa - pierwszy raz w życiu zrobiłam piernikowe chatki. Inspirację zaczerpnęłam od Justyny :)
domki powędrowały do rodziców moich oraz narzeczonego.
Dekorowałam też pierniki z moim rodzeństwem:
Powstała świąteczna szarlotka ;)
A nasza pierwsza choinka prezentuje się tak:
Wszystkie ozdoby wykonane są ręcznie, uzbierało mi się tego trochę przez kilka lat :) A taka choinka handmade marzyła mi się od dawna!
A pod choinką nasz prezent... ;)
(Żelo jest z nami już 3 lata!)
I tak, był prezentem - ode mnie dla mojego narzeczonego.
Ale co trzeba dodać - przemyślanym.
Nasze serducha skradł już pierwszego dnia :)
A część prezentów w tym roku zapakowałam w papier pakowy, dodałam napisy z pieczątek, gałązki, plastry pomarańczy, gwiazdki anyżu... do niektórych przykleiłam też świąteczne, małe tekturki. Moim zdaniem wyszło bardzo efektownie, chociaż zdjęcie tego nie oddaje.
A żeby był jeszcze typowo rękodzielniczy akcent - pokazuję grubaśne zawieszki - gwiazdy zrobione ze sznurka :)
Zrobiłam takich tylko kilka, były prezentami.
Fajnie wyglądają i bardzo szybko się je robi.
Nie wiem, czy wpadnę tutaj jeszcze przed Sylwestrem, dlatego już teraz życzę Wam udanej zabawy (tym, którzy wychodzą ;)) bądź spokojnego leniuchowania w domu dla tych, co będą odpoczywać na luzie ;)
A w Nowym Roku wszystkiego najpiękniejszego, zdrowia, nieustannej inspiracji i samych sukcesów!